Przejdź do treści

Kwarantanna a slow life

Ostatnie tygodnie to dla większości z nas czas dużych zmian, lęku i niepewności. Musieliśmy ograniczyć swoje kontakty z innymi, kto mógł został w domu i pracuje w trybie home office, a kolejne informacje o zachorowaniach i coraz ostrzejszych ograniczeniach w normalnym funkcjonowaniu mają niezbyt dobry wpływ na naszą psychikę. Musimy wzajemnie dbać o siebie dlatego #zostańwdomu. Jak sobie dać radę z ograniczeniami, by zachować dobrą kondycję? Jak wykorzystać do tego filozofię slow life, by zachować równowagę. Zobaczmy.

Dbaj o rytuały

Jednym z ważniejszych elementów codziennego funkcjonowania w trybie slow są codzienne rytuały. W tym szczególnym czasie warto o nich szczególnie pamiętać, bo to dzięki nim możemy zachować wrażenie normalności, nie poddać się marazmowi i smutkowi. Jedna pora wstawania, kawa w ulubionym kubku czy śniadanie w towarzystwie rodziny to przykład kilku rytuałów, które mogą pomóc Ci uporządkować dzień. Masz wątpliwości czy warto skoro i tak cały dzień jesteś w domu? Pisałam o tym na blogu Codzienne rytuały – czy warto je mieć, przeczytaj, zastanów się i sama oceń?

Nawet jeśli zaczynasz pracę o tej samej porze, co zwykle, to dzięki pracy zdalnej masz dodatkowe kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt, minut o poranku, które możesz wykorzystać w dowolny sposób. Być może dopiero teraz znajdziesz czas na wspólne śniadanie z rodziną, gdy nikt nie musi pędzić do szkoły, pracy czy martwić się korkami w drodze do biura. Możesz też zrobić coś tylko dla siebie. Ja na przykład postanowiłam wstawać wcześniej o 30 minut i przeznaczam ten czas na codzienną gimnastykę. Świetnie pobudza mnie do działania i daje dużo energii na cały dzień, szczególnie wtedy, gdy tak bardzo nic mi się nie chce robić 🙂

Dbaj o siebie

Dbanie o siebie to też akceptacja i zadowolenie ze swojego wyglądu. Dlatego w czasie #homeoffice nie wyciągaj z szafy rozciągniętych swetrów, wyblakłych T-shirtów… czyli ubrań zalegających gdzieś głęboko w szafie i w zasadzie nadających się do wyrzucenia. Zadbaj o swój wygląd, ubierz się wygodnie, ale zachowując swój codzienny styl, zrób delikatny makijaż, tak jakbyś miała zaraz wyjść na spotkanie z przyjaciółką. Zapytasz czy warto, przecież nikt poza domownikami mnie nie widzi 🙁 🙂 Uwierz, że tak, warto! Pomyśl, czy chciałabyś przez wiele dni, codziennie patrzeć na zaniedbaną bliską Ci osobę? Ja na pewno nie! Zastanów się, czy wolisz rozmawiać z osobą zadbaną, uśmiechniętą czy ponurą i nie dbającą o swój wygląd? Czy wolisz swój widok w lustrze jak się uśmiechasz, czy skrzywioną i w porozciąganym, poplamionym swetrze? Pamiętaj, to nie są puste górnolotne słowa, to fakt. Dobry wygląd motywuje do działania, wzmacnia nasze poczucie wartości, przyciąga pozytywne myśli. Zaczynasz się uśmiechać, roztaczasz pozytywną aurę. A to tak ważne, szczególnie teraz.

wspólne posiłki, czy to ważne

Dbaj o wspólny czas

W czasie kwarantanny warto również zadbać o mile spędzony wspólny czas, a wszelkie swary odłożyć na dobre czasy 🙂 To może być wspólne gotowanie, bo przecież musicie coś jeść, a wyjście do knajpki nie wchodzi w rachubę, nadrobienie zaległości w czytaniu książek, oglądanie filmów albo gra w planszówki czy układanie puzzli. Warto znaleźć sposób na miłe spędzanie czasu w domu, ale nie chodzi o to, by wszystkich zmuszać do tego, by teraz nagle pokochali aktywności, których do tej pory unikali.

Pamiętaj, że nic nie musisz! Wcale nie musisz produktywnie spędzać kwarantanny i nie musisz inicjować zajęć, których do tej pory nie lubiłaś. Możesz po prostu nic nie robić, ciesząc się, że możecie być razem i spędzać ten czas na przytulaniu i byciu obok siebie. Ciesz się chwilą, ale sposób ich spędzenia zależy wyłącznie od Ciebie i Twoich bliskich. Po prostu bądź sobą! Dbaj jednak o dobre samopoczucie swoje i innych. Bądźcie dla siebie tolerancyjni. Dla wszystkich jest to trudny czas i dlatego trzeba wzajemnie się wspierać.

quality time

Zostaw przestrzeń dla siebie

Pamiętaj też, że nie musisz się zmuszać do ciągłego bycia razem. Każdy z nas potrzebuje trochę czasu dla siebie, by móc pobyć w spokoju z własnymi myślami, wyciszyć się, odetchnąć. Jedni znajdują ukojenie w książkach, inni lubią wyjść na samotny spacer, a jeszcze inni relaksują się podczas intensywnego treningu. Znasz siebie i wiesz, jaki sposób jest dla Ciebie najlepszy i jak dużo potrzebujesz przestrzeni, by zachować spokój umysłu. Mów o tym swoim bliskim, jasno komunikując im swoje potrzeby i tłumacząc im, że chęć pobycia w samotności jest zupełnie naturalna.

slow life i czas dla siebie

Mam nadzieję, że Cie przekonałam, że slow life czyli sztuka uważnego życia w sytuacji kwarantanny bywa zbawienna. Teraz co prawda musimy ograniczyć nasze przebywanie blisko natury, ale umiejętność uważnego życia i doceniania tego, co mamy, jest nie do przecenienia w obecnej sytuacji. Dzięki niej możemy łatwiej zachować równowagę psychiczną, która ma również ogromny wpływ na naszą odporność. Próbuj żyć w trybie slow i nie daj się wirusom! Dbaj o siebie!

Tagi:

Dodaj komentarz