Tkaniny organiczne cieszą się coraz większym uznaniem, co bardzo mnie cieszy, bo jestem ich wielką zwolenniczką. Więcej o naturalnych włóknach znajdziesz w artykule: Ubrania z naturalnych włókien. Zauważyłam jednak, że jeszcze niestety stosunkowo niewiele osób wie, że lepszą trwałość bawełny organicznej można sobie zapewnić właściwie ją użytkując. Przygotowałam dla Ciebie podstawowe informacje o tym, jak użytkować tkaniny organiczne. Piszę o bawełnie organicznej, ale w identyczny sposób postępuj z pozostałymi tkaninami naturalnymi, organicznymi, które można prać w wodzie.
Bawełna organiczna – czym się różni od nieorganicznej?
Bawełna organiczna różni się od bawełny nieorganicznej nie tylko nazwą, ale przede wszystkim sposobem uprawy i produkcji. Z punktu widzenia ekologii istotne jest to, że do jej produkcji nie używa się ostrej chemii, pestycydów, wykorzystuje się naturalne sposoby ochrony roślin i cały proces jest dużo bardziej przyjazny dla środowiska. Natomiast z punktu widzenia użytkownika istotne jest również to, że taki sposób produkcji bardzo dobrze wpływa na grubość i jakość włókien. Włókna bawełny organicznej są trwalsze i mocniejsze, a ubrania z bawełny organicznej mają gęstszy splot.
Do produkcji ubrań używa się bawełny o bardzo różnej gramaturze, a wybór zależ od ich przeznaczenia i funkcjonalności. Na przykład najbardziej popularna gramaturą dla T-shirtów z bawełny konwencjonalnej (tych spotykanych w sieciówkach) to ok. 200 g/m2. W dotyku jest to dosyć gruba, masywna dzianina bawełniana. Nasze ulubione jeansy w większości szyte są z bawełny o gramaturze 280-300 g/m2. Dla porównania zwykłe bawełniane T-shirty z bawełny organicznej mają niższą gramaturę z reguły 150-170g/m2, ale też nierzadko dużo mniejszą – 100-110 g/m2. O co w tym wszystkim chodzi? Co jest lepsze, grubsza czy cieńsza bawełna?
[wcpscwc_pdt_slider type=”bestselling”]
Musimy cofnąć się do procesu produkcji, do etapu przygotowania przędzy bawełnianej. Do produkcji bawełny o niskiej gramaturze (cienkiej, delikatnej) potrzebne są wyselekcjonowane długie, wysokiej jakości włókna. Im delikatniejsza tkanina, tym jakość włókien musi być wyższa. Dlaczego? Im tkanina/dzianina jest cieńsza, tym trudniej podczas tkania ukryć w niej niedoskonałości podstawowego surowca np. różnego rodzaju zgrubienia, przerwania ciągłości nitki, supełki… A jeżeli jakość włókien jest wysoka, to finalnie nasz T-shirt z cienkiej delikatnej bawełny będzie mocniejszy, trwalszy od tego z grubej bawełny konwencjonalnej. Dodatkowo cały proces uprawy i produkcji bawełny organicznej, bez stosowania ostrej chemii, powoduje, że włókna i finalny produkt są trwalsze. Tkaninę organiczną bardzo trudno jest rozerwać, a ubrania zachowują pierwotne kształty nawet po wielu praniach nadal wyglądają bardzo dobrze. O trwałości tkaniny nie świadczy jej grubość, ale przede wszystkim jakość użytych surowców do jej wytworzenia. Grubość tkaniny jest dobierana do funkcjonalności finalnego produktu i jego przeznaczenia. Wiedząc o tych różnicach nie powinno Cię już dziwić dlaczego ubrania z bawełny organicznej są dużo trwalsze, też te z delikatnych dzianin bawełnianych.
Jak prać ubrania z bawełny organicznej?
W rozmowach z moimi klientkami często pojawiają się pytania dotyczące prania ubrań z bawełny organicznej. Spotykam się z obawami, że częste pranie może zaszkodzić ubraniom z bawełny organicznej i wiele pań rozważa pranie ręczne zamiast wygodnego użycia pralki automatycznej. Są jednak w błędzie, gdyż ubrania z bawełny organicznej są dużo trwalsze i mocniejsze od ubrań ze zwyczajnej bawełny. Nie ma zatem obaw, że pranie w pralce im zaszkodzi. Jest dokładnie odwrotnie. Mokre włókna bawełny organicznej są o 30% mocniejsze, dlatego proces prania nie szkodzi im, a wręcz przeciwnie, po 2-3 praniach bawełna organiczna osiąga swoją docelową wytrzymałość. Bawełnę organiczną możesz prać w temperaturze 30-40°C, a temperatura taka bez problemu powinna usunąć większość normalnych zabrudzeń, wirowanie ustaw nie więcej niż 500 obr/min.
Co jest istotne w praniu ubrań z bawełny organicznej?
Ważne jest, by po wyjęciu z pralki bardzo dokładnie nadać pierwotny kształt ubraniu, czyli wyrównać i wyprostować wszystkie szwy, wyrównać dół bluzki tak by tworzył jedną prostą linię, a na koniec wyrównać przód z tyłem i ładnie ułożyć dekolt (szczególnie ten w serek). Czyli nadajemy ubraniu jego pierwotny kształt. Tak rozprostowaną bluzkę, spodnie czy spódnicę wieszamy do wyschnięcia. Ubrań z dzianin nigdy nie wieszaj do suszenia na wieszakach! Wieszaj na suszarce lub rozkładaj na płasko. Bo każda dzianina zapamiętuje kształt w jakim się suszyła do kolejnego zamoczenia! Powiesz, że to zajmuje dużo czasu L Kwestia wprawy i… oszczędności czasu i pieniędzy potem. Moim zdaniem warto dokładnie wieszać i składać pranie. Bo jak taki T-shirt dobrze rozłożony wyschnie, to nosisz go bez prasowania, dobrze na Tobie leży, nigdzie się nie ciągnie. A o to przecież chodzi by dobrze wyglądać i wygodnie się czuć! Ja swoje pierwsze białe T-shirty z bawełny organicznej noszę już od 4 lat! Cały czas są białe i w dobrej formie.
Mam dla Ciebie jeszcze jedną dobrą radę: ubrania z bawełny organicznej (bez znaczenia czy z dzianiny, czy z tkaniny) po pierwszym i drugim praniu warto wyprasować, a potem powtarzać prasowanie co kilka prań. Jest to ważne, gdyż bawełna organiczna nie jest stabilizowana chemicznie. Jej stabilizacja (utrwalanie kształtu) odbywa się w sposób naturalny podczas użytkowania. Dlatego te pierwsze dwa prasowania utrwalą formę Twoich ubrań. Mam też zasadę, że po wysuszeniu, zdejmując z suszarki dokładnie składam ubrania jeszcze raz wyrównując szwy i nadając pierwotny kształt. Nie zrzucam prania na jeden stos, gdzie wszystko się gniecie. Dzięki temu unikam zbędnego prasowania.
Czy ubrania z bawełny organicznej trzeba prasować?
Kolejne pytanie, które bardzo często pojawia się w kontekście bawełny organicznej, dotyczy konieczności jej prasowania. Mam dla Ciebie doskonałą wiadomość (o ile, tak jak ja, nie lubisz prasować 😉) – ubrania z bawełny organicznej nie potrzebują żelazka, by wyglądały dobrze! Wystarczy po praniu, czytałaś o tym wyżej, nadać im pierwotną formę i powiesić do wyschnięcia w przewiewnym miejscu. Jeśli lubisz i chcesz możesz suszyć je na świeżym powietrzu. Lekki wiaterek dobrze zrobi każdemu praniu, ale uważaj na promienie słoneczne, bo pełne słońce może sprawić, że nawet najlepsze ubrania z bawełny organicznej nieco wyblakną.
Jeśli jednak lubisz prasować, odpoczywasz przy tym zajęciu (tak, są takie osoby 😉), to bez żadnych przeszkód możesz to robić. Musisz wówczas ustawić żelazko na bawełnę, a następnie je wyprasować. Prasowanie pomoże nadać ubraniu i utrzymać odpowiedni kształt, więc uważam, że raz na kilka prań warto po nie sięgnąć.
Czasami też słyszę, że T-shirt po praniu zmalał. Wyprasowanie go może być dobrym rozwiązaniem. Włókna naturalne po zmoczeniu trochę się kurczą i jeżeli nie nadałaś im przed suszeniem pierwotnego kształtu, wyschną „trochę” skurczone. Po prasowaniu powinnaś znowu odzyskać cenne centymetry swojego T-shirta, bluzki czy spodni. Bawełna ma też tę zaletę, że w trakcie noszenia dostosowuje się do sylwetki, a ta bez dodatku elastanu lekko się „rozciąga”. Tak więc umiejętne prasowanie, to jeden z dobrych sposobów na przywrócenie pierwotnej formy naszemu ubraniu. Pamiętaj też, że bawełnę zawsze prasujemy po lewej stronie! Jeszcze raz powtórzę, jeżeli chcesz być zadowolona i długo nosić swoje ubrania w dobrej formie to te ubrania z bawełny organicznej warto, wręcz zalecam, uprasować po pierwszych dwóch praniach.