Hasło capsule wardrobe pojawia się często w różnych modowych publikacjach, również na moim blogu. Cóż się dziwić, skoro jestem wielką fanką takiego rozwiązania 😉 Tym razem jednak chcę podejść do niego z trochę innej strony, bo zdarza się, że słyszę o tym, że garderoba kapsułowa nie jest dla każdego. Przekonajmy się zatem, czy to prawda.
Uniwersalność czy ograniczanie się?
Główny zarzut, jaki pojawia się w kontekście szafy kapsułowej dotyczy ograniczania się. Przeciwnicy takiego rozwiązania mówią, że garderoba kapsułowa niszczy spontaniczność i nie pozwala ubierać się tak, jak lubimy. Pokutuje bowiem przekonanie, że capsule wardrobe to nudne garsonki dla bizneswoman, kilka apaszek, klasyczne czółenka i parę może niezbyt atrakcyjnych dodatków. Jednym słowem nuuuda! Ale to przecież wcale nie jest prawda! Capsule wardrobe to coś zupełnie przeciwnego! Fakt to uniwersalność w dobrym wydaniu, która sprawia, że w Twojej szafie znajdują się rzeczy, które lubisz, w których chcesz chodzić, wyczarowujesz z nich tysiąc jeden i więcej stylizacji, w których zawsze świetnie wyglądasz!

Szafa kapsułowa to przecież nie jeden zestaw ubrań, który jest identyczny dla każdej z nas. To ubrania, które są dopasowane do CIEBIE, które TY lubisz i w których dobrze się czujesz i wyglądasz. To ubrania, które TOBIE pomagają czuć się dobrze w pracy i w domu, które TY wybierasz, by błyszczeć i na co dzień i na ważnej imprezie. Szafa kapsułowa to zestaw ubrań na każdą okazję, dających się ze sobą zestawiać. Ubrań – bazy dobrej jakości odzwierciedlających Twoją osobowość, role jakie w życiu pełnisz, kim chcesz być, czy jak chcesz być postrzegana przez innych. Jeśli zrozumiesz tę ideę, to z pewnością przyznasz mi rację, że capsule wardrobe to uniwersalne rozwiązanie, bo pozwala dopasować garderobę do naszego indywidualnego stylu, naszych potrzeb, figury i wartości, które uznajemy za ważne.
Czy szafa kapsułowa jest nudna i niemodna? Absolutnie nie. Lubi na pewno być trochę ponadczasowa, a tak naprawdę to Ty decydujesz jaka jest. Czy jest klasyczna i stonowana, czy kolorowa i zwariowana. Z mody i jej najnowszych trendów wybierasz to, co lubisz: kolor, fason, biżuterię, buty, torebkę lub inny element garderoby, który jest hitem w danym sezonie. O takie nowości uzupełniasz swoją szafę. Ważne: to, co wybierasz musi pasować do Ciebie, do Twojego stylu.. Łatwiej też uzupełniać szafę o sezonowe nowinki niż za każdym razem budować ją od nowa.
Minimalizm czy oszczędność?
Drugą kwestią, którą często podnoszą zwolennicy kupowania ubrań bez określonego planu, jest to, że szafa kapsułowa bywa traktowana jako dorabianie filozofii do nadmiernej oszczędności, by nie rzec skąpstwa. Zwolennicy tej teorii twierdzą, że tak naprawdę głównym motywem powodującym powstawanie szaf kapsułowych jest chęć ograniczenia wydatków na ubrania. A to jest tylko skutek (choć nie zawsze), a nie przyczyna 😉 Dlatego też często też szafa kapsułowa jest mylnie utożsamiana z szafą minimalistyczną. A to nie to samo! Szafa minimalistyczna zawsze jest szafą kapsułowa, ale szafa kapsułowa już nie musi być minimalistyczna!

Owszem, jednym z czynników, który wpływa na pomysł stworzenia szafy kapsułowej jest oszczędność. Nie chodzi tu jednak o oszczędność pieniędzy, ale przede wszystkim czasu i stresu w co się ubrać by dobrze wyglądać. Dzięki szafie kapsułowej masz określony swój styl, Twoje ubrania możesz dowolnie łączyć i nie tracisz czasu każdego ranka na wymyślanie, co dziś na siebie założyć. Nie tracisz czasu na częste wielogodzinne wędrówki po centrach handlowych, by znaleźć coś, co spełni Twoje oczekiwania. Nie tracisz też czasu na łapanie się za głowę za każdym razem, gdy wyciągasz pranie z pralki i widzisz, że Twoje rzeczy znów wyglądają na bardzo zniszczone, chociaż dopiero co je kupiłaś.
Filozofia capsule wardrobe, ostatnio coraz bardziej popularna, wynika jednak nie tylko z naszego egoistycznego podejścia do wygody i oszczędności czasu. Wynika również z troski o nasze środowisko, o ludzi, którzy pracują przy produkcji ubrań, o jakość naszego życia. Ze wzrostu naszej świadomości potrzeby troski o środowisko i warunki pracy. Im bardziej zwracamy uwagę na to, co zakładamy na siebie, jak zostały wyprodukowane nasze ubrania, jakiej jakości tkaniny zostały do nich użyte, tym bardziej działamy świadomie i fair w stosunku do innych i naszej Matki Ziemi. Oszczędność środków nie ma tu jednak nic do rzeczy, bo wybór takich wartości to często początkowo wyższy koszt zakupu ubrań, a więc i ten argument właśnie wytrąciłam z ręki przeciwnikom capsule wardrobe 😉
Czas zatem na odpowiedź: Czy capsule wardrobe jest dla każdego? Odpowiem przewrotnie: nie jest! Bo jeśli chcesz nosić ubrania, w których się źle czujesz i które po kilku praniach nie nadają się już do noszenia, lubisz tracić czas o poranku zastanawiając się, co na siebie włożyć, lubisz wydawać pieniądze na jednorazowe ubrania, nie troszczysz się o nasze środowisko i nie interesują Cię ludzie pracujący przy produkcji ubrań – ile zarabiają, w jakich warunkach pracują, to nie, capsule wardrobe nie jest dla Ciebie. Ale jeśli przynajmniej jedna z tych cech nie pasuje do Ciebie, to zobacz, jak stworzyć capsule wardrobe i przekonaj się sama, że szafa kapsułowa to świetny pomysł. Zachęcam, spróbuj!
„Niech Twoja garderoba będzie tak wszechstronna jak aktorka. Powinna umieć zagrać wiele ról”- Joan Crawford.